|
Miasto Stebnik z widocznymi szybami kopalń. |
Polacy przez cały okres międzywojenny czerpali korzyści i zyski z wydobywanej w Stebniku soli. Pozwoliłem więc sobie prześledzić losy kopalni po wojnie i przedstawić w skrócie jej losy, głównie na zdjęciach, by nie zanudzać.
Duża kopalnia soli znajduje się w Stebniku. Sól wydobywano tu od XII wieku a szczególnie w czasach Austro-Węgier. A łączna długość podziemnych przejść sięga obecnie ponad 100 km, a jej głębokość wynosiła 221 metrów. jest nawet własna podziemna kolejka. wydobywając sól do przechowywania mięsa, produkcję skór, a następnie nawozy potasowe. nadal schodzą ludzie.
Za okres od 1922 roku do 1939 roku w Stebniku wydobyto 1,5 mln ton soli potasowej. Po wojnie, w 1953 roku kopalnia miała rekordowe wydobycie roczne na poziomi 619 ton.
W Stebniku były dwie kopalnie, ta - nr 2, na początku XXI wieku była zamknięta i zalana solanką. Pomysł polegał na tym, aby woda działała jak podnośnik i zapobiegała opadaniu skały na powierzchnię. Ale niestety naukowcy przeliczyli się. Wręcz przeciwnie, woda, niezależnie od tego, erodowała i zmiękczała skałę. To jeszcze bardziej przybliżyło przyszłe osiadanie. W wyniku osiadania powstała gigantyczna przepaść mająca ponad 50 metrów głębokości i co najmniej 300 metrów średnicy, i może wzrosnąć.
Kopalnia nr 1 w Stebniku pozostała sucha. Nauczeni gorzkim doświadczeniem innych kopalń, nic tu nie jest zalane. I to jest jedyna czynna kopalnia soli, która przetrwała na Zachodniej Ukrainie. A Stebnik działa dalej, codziennie, przeciwnie pracuje tu około 20 osób, które regularnie pompują stąd wodę i utrzymują kopalnię w stanie roboczym (suchym).
|
Kopalniany chodnik i kaplica |