![]() |
![]() |
|||||||||||||||||||||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
FM
| 2007-10-10 17:16:48
Moje gratulacje, sięgamy coraz wyżej....
Jeanick
| 2007-10-13 19:48:33
"...Pax wśród chrześcijany...". 21.10 i tak każdy odda (lub nie) swój głos zgodnie z sumieniem. Bardzo dobrze że stajemy się widoczni. Dodatkowy plus to fakt, że pani Aldona jest ... tak blisko naszej strony.
phantasma1958
| 2007-10-17 23:42:15
Niestety moja skrzynka również została zapełniona agitką w sprawie głosowania na wiadomą PANIĄ i PARTIĘ (tekst.jpg. i ulotka pdf.) Kilka dni temu w godzinach rannych zdjęcie z ową PANIĄ pojawiało się po otwarciu strony (na szczęście zniknęło). Swego czasu skasowano moje posty dopatrując się nieudolnie jakiegoś podtekstu politycznego i przypominając mi o apolitycznym charakterze tej strony. No cóż jak widać zasady i stanowiska są zmienne w zależności od tego KTO i JAK chce je spożytkowywać.
petro
| 2007-10-10 18:52:52
W czasie kampanii wyborczej artykuł nie na miejscu. W innym czasie do przyjęcia. "Dzięki" za cięcia cenzorskie.
morgot
| 2007-10-10 19:39:49
Mały OT - jeśli PiS reklamuje się w kościołach, to czemu tak Cię oburza niewinny artykuł?
bonczek/hydroforgroup/
| 2007-10-10 20:23:08
Drogi petro - nikt nie zabrania innym posłom z innych ugrupowań zapraszać nas jak i kogokolwiek na spotkania, szczególnie gdy jest się architektem i ma wizję miasta. By zaspokoić jednak chocby w małym stopniu twoją ciekawość i jak mniemam teorię spisku politycznego jako propagujący faszyzm (zarzut petro), socjalizm (zarzut Alojzyny) i Żydów (ex Wrocławiak) itd..."przyznam" się uczciwie. że jestem członkiem LOP (Liga Ochrony Przyrody) i przez pryzmat propagowania tej organizacji na naszej stronie pisze artykuły i sadzam zdjęcia......po prostu ręce opadają. Niedługo nic nie będzie można napisać by nie być o sprzyjanie komukolwiek posądzonym.
petro
| 2007-10-10 20:59:01
Nie jesteśmy dziećmi w piaskownicy i nie można udawać,że spotkanie z posłanka dużej partii w czasie kampanii wyborczej nie jest aktem politycznym. Nie posądzam Was o działalność polityczną bo tego zabrania statut stowarzyszenia w paragrafie 2 podpunkt 3 "Stowarzyszenie jako organizacja nie ma prawa...podejmowania akcji politycznych" A o to, że ta Pani wysłużyła się adminami strony w kampanii wyborczej, która ma swoje prawa i każdy gest może być odczytany w tym świetle. Co się tyczy posądzania Ciebie o wymienione wyżej cechy to jest to wyłącznie nadinterpretacja moich słusznych emocji. Po prostu nie znoszę wszelkich - izmów. Jeśli o mnie chodzi to mogę pochwalić się jedynie legitymacjami szkolnymi:-) Serdecznie pozdrawiam życząc owocnej działalności na stronie, którą szanuję i podziwiam.
bonczek/hydroforgroup/
| 2007-10-10 21:42:24
i tu masz racje..dlatego stowarzyszenie słowem nie wspomniało że popiera a jedynie napisało o spotkaniu. Nie daj Bóg gdyby ktoś sie dowiedział o takim spotkaniu i puścił plotę a na stronie nie byłoby informacji..strach pomyśleć co by się działo :-) Reasumując w temacie spotkań nie ma ograniczeń jeśli chodzi o preferencje polityczne czy ugrupowania jeśłi tylko są z miastem związane, jego historią, przyszłością czy planami także obiecankami przedwyborczymi - bedzie do czego wracać po wyborach...oj bedzie.
gulsar
| 2007-10-10 21:48:02
jeżeli się nie mylę to pani Aldona prywatnie jest żoną p. Młyńczka dyrektora Hydralu, strona stowarzyszenia na serwerze Hydralu. Czy to przypadek, że wywiad ukazał się akurat teraz ?
Argestes
| 2007-10-10 22:38:25
Witam. Miałem przyjemność być na tym spotkaniu i rozmawialiśmy o mieście, wizji pani Aldony na miasto i roli jaką odgrywamy my wszyscy określani jako "ludzie z hydralu" w utrwalaniu historii miasta jak i jej kreowaniu. Pani Aldona jest żoną prezesa Hydralu i tak jak miło i rzeczowo zostaliśmy przez niego przyjęci gdy potrzebowaliśmy łącza i serwera, tak w takiej samej życzliwej atmosferze przebiegło nasze spotkanie. Dostaliśmy również zaproszenie na kolejne spotkanie już po tym gorącym wyborczym okresie, by szerzej omówić część spraw związanych z rozwojem miasta, szczególnie że pani Młyńczak pracowała wcześniej przy sporządzaniu planów zagospodarowania przestrzennego dla Wrocławia.
PP
| 2007-10-10 23:29:23
Jak widać niektórych Miłośników Wrocławia niewiele to interesuje, a szkoda... bo łatwiej jest coś rozwalić niż coś stworzyć. Ale do tego trzeba wizji, talentu i pracy, oraz ciężkiej pracy, a zwłaszcza bardzo ciężkiej pracy. Coś nas łączy i coś nas odróżnia i pewnie tak musi być, inaczej byłoby nudno :)
ewa j.
| 2007-10-11 04:29:32
Piękny plan, rewitalizacja, działania odtworzeniowe, ba.. nawet iluminacja. Trzymam kciuki, żeby udało się pogodzić idee z realiami i żeby współpraca nadal była tak pozytywna po kampanii wyborczej )
Termit
| 2007-10-17 20:17:59
Teraz przeczytałem komentarze których wcześniej nie czytałem a pisałem a głównym artykule i mam strasznie mieszane uczucia co to tej sprawy :(((((( tego emalia i że ta pani to małżonka jednego pana. Pozdrówkowo
Termit
| 2007-10-17 19:52:14
Jak to ostatnio czytałem to pomyślałem zbieg okoliczności że takie zaproszenie przed wyborami. Lub też że kobitka szuka głosów na wybory lub że działa w słusznej sprawie i chwała jej za to !!!!!!! Ale jak dzisiaj otrzymałem emaila od tej Pani to z deko krew mnie zalała, nie dlatego że mam cos do PO. Tylko nasunęło mi się pytanie skąd miała adres??? Nie podejrzewam adminów o udostępnienie bazy danych adresowych, czego też nie wykluczam. I tu mam pytanie kto jeszcze dostał emalia do tej pani??? No chyba że to zbieg okoliczności i sekretarka skopiowała właśnie mój adres ze strony .
petro
| 2007-10-17 20:32:41
Od:
"Aldona Młyńczak"
wito
| 2007-10-17 21:59:18
Termit°- Twój mail nie musiał byc znany, wystarczyło przesłac maila przez stronę WrAmici. Się zalogowałeś i każdy do Ciebie może teraz wysłac maila przez sajtową pocztę. Się nie dziw.:)
TadPiotr
| 2007-10-17 22:07:34
Jest małe ale: nie wyrażaliśmy chyba zgody na udostępnianie emaili do rozsyłania spamu? Jedynie do kontaktu w sprawach strony. W każdym razie uprzejmie informuję, że domena hydral.pl jest u mnie od dzisiaj blokowana jako spam. Wiadomości z tej domeny do mnie nie dotrą.
piter
| 2007-10-17 22:22:28
Ja też dostałem i nie robię wielkiegi halo o to.Było spotkanie z p.architekt,jest wrocławianką i OK.Każde podejście do potencjalnego wyborcy jest słuszne.Pani poseł też pewnie ma w domu internet i nie musi szczegółowo wdawać się w bazę danych konkretnego obywatela.Popatrzyła,spisała,wysłała...
ghoulas
| 2007-10-18 13:44:29
Niemożna do tych emalji podchodzic tak że nic się niestało. O ile wiem wysyłanie SPAMu jest karalne i Pani Aldona Bardzo mi podpadła tym zachowaniem. W kazdym razie odrazu ozznaczyłem to jako SPAM i laduje w osobnym folderze. Zastanowię się jeszcze czy nie powiadomić kogoś z organów o takim zachowaniu.
GregorioW
| 2007-10-17 22:43:44
Witam serdecznie!
wito> (...) wystarczyło przesłac maila przez stronę WrAmici (...)
Owszem, można było, ale tak się nie stało. Mail od Pani Poseł został wysłany z serwera mail.hydral.com.pl ze ścieżką zwrotną apache@hydral.com.pl, natomiast maile wysyłane z formularza WrAmici wysyłane są z serwera wroclaw.hydral.com.pl ze ścieżką zwrotną adessax@... i dodawana jest do nich stopka. A poza tym nie da się dodać załącznika.
Ktoś miał dostęp do bazy naszych maili. Niestety.
Pozdrawiam!
--
Grzegorz Wielgoszewski
Ilek
| 2007-10-18 16:00:06
Tez i ja to dostalem, mimo ze mam adres szwedzki (top domain: .se). Przez nasz sajt to nie moglo przyjsc, bo na sajcie nie ma naszych adresow. Musialo wiec w inny sposob. Mnie to ani ziebi ani grzeje bo nie jestem polskim obywatelem i nie mam prawa glosu. Dostalem to raz, wiec nie ma wiekszej sprawy, ale calkiem w porzadku to nie jest. Nie robmy jednak z igly widly.
petro
| 2007-10-18 16:51:12
Tutaj mamy typowy przykład ludzi, którzy udają apolityczność, by upiec swoją kiełbasę wyborczą. Tak, jak niektórzy krzewią np. ateizm przez głoszenie tzw świeckości państwa. Kłamstwo ma krótkie nogi i jak widać powyżej daleko nie zaszło.
Termit
| 2007-10-18 14:59:13
A ja dzisiaj o dziwo dostałem odpowiedź bo wczoraj zapytałem skąd pani poseł ma mój e-mail i tu zacytuje to co odpisano
"Witam serdecznie,
bardzo przepraszam i dziękuję za życzliwość w Pana liście. Z przykrością
muszę jednak przyznać, że poprzedni mail został wysłany bez mojej wiedzy,
tekst nie był
ze mną konsultowany... w rubrykę "od" wpisano mój adres biurowy.
Jeszcze raz przepraszam.
Z poważaniem
Aldona Młyńczak"
i co sądzicie o tym ????
phantasma1958
| 2007-10-18 15:19:36
Mamy więc tutaj do czynienia z klasycznym przypadkiem UBEZWłASNOWOLNIENIA przez podwładnych ;) !!!
bonczek/hydroforgroup/
| 2007-10-18 18:55:31
Ja myślę, że rzecz godna powołania specjalnej komisji...........speckomisji
rysse
| 2007-10-18 19:28:27
Jasne speckomisji... Jaja sobie robisz - a ktoś przekazał bazę z mailami urzytkowników - a to juz smieszne nie jest, co więcej zastanawia mnie Twoja wesołość - jako administratora - bo powinieneś raczej tą sprawą się zmarwić. No ale cóż... Lepiej uraczyć nas wybornym dowcipem. (Także takiego maila otrzymałem...)
Termit
| 2007-10-18 19:54:57
rysse°: i tu się z Tobą zgadzam co do wesołości adminów to śmieszne nie jest, czy ktoś za tą bazę danych skasował co nieco lub czeka na dalsze profity??? tego nie wiem. Już jeden był taki wesoły że zdefraudował kasiore na serwer. Ogólnie róbmy swoja dobra robotę na stronie nie wdając sie w politykę, ale niesmak pozostaje ..........
Jeanick
| 2007-10-18 19:32:46
A dlaczego nikt nie leci "z buzią" na pocztę, gdy w skrzynce na listy znajdzie ulotkę tej czy innej partii? Mnie to nie ruszyło. Żeby wygrać, trzeba zdobyć poparcie. Czy to, że Pani Poseł, akurat teraz zainteresowała się naszym portalem, jest aż tak ważne? Ważniejszym chyba jest, aby to zainteresowanie nie wygasło zaraz po wyborach. Dlatego też uważam, że miast rozkręcać "tornado" w szklance wody, lepiej pogłówkować, aby na przyszłość ustrzec się takich "niespodzianek". Jeśli chodzi o wybory, to mam już swojego faworyta i praktycznie nikt nie jest mnie w stanie "przekabacić". Pozdrawiam wszystkich i życzę przemyślanego głosowania.
rysse
| 2007-10-18 19:35:58
Niech każdy głosuje jak mu sumienie podpowiada, mnie zmartwiło tylko to, że baza danych nie jest bezpieczna.
GregorioW
| 2007-10-18 21:52:29
Jeanicku, ja - nie tylko ja chyba - nie mam pretensji do Pani Poseł, że przysłała mi ulotkę. Trwa kampania wyborcza, ulotki trafiają do nas zewsząd i bez przerwy. Ale ja nie mam maila asdf@ghjk.pl (czyli czegoś, co można wpisać na chybił-trafił). A że mail został wysłany z serwera Hydralu, prawdopodobnie autor maila miał dostęp do bazy użytkowników naszego serwisu. Ani myślę obwiniać o to od razu naszych administratorów - są prawdopodobnie w Hydralu również inni, niezwiązani z naszym serwisem, którzy mogli jakimś sposobem do tych adresów dotrzeć.
Mi nie chodzi o to, żeby kogoś ukarać czy potępiać (choć wydaje mi się, że prawo mogło zostać złamane) - chcę tylko wiedzieć, jak to się stało, że do naszych adresów miał dostęp ktoś, kto nie powinien. I ewentualnie poprosić naszych administratorów o dodatkowe zabezpieczenia.
Pozdrawiam!
--
Grzegorz Wielgoszewski
ewa j.
| 2007-10-19 02:22:15
Wśród tylu spemów, które przychodzą dziennie, jeden więcej naprawdę nie robi różnicy.
TadPiotr
| 2007-10-19 09:34:22
Robi o tyle, że był duży, ok. 1 MB, a grafika (bo tak najprościej) w postaci skompresowanej JPG długo przechodzi.
jacekq
| 2007-11-13 15:03:27
Pomijając wojownicze zapędy niektórych użytkowników, to chyba wkradł się mały błąd w treść artykułu:
"Biorąc pod uwagę fakt, że tematem pracy magisterskiej p. Aldony był projekt zagospodarowania północnej części Wzgórza Partyzantów, można żywić nadzieję, że będzie to dobra sposobność do zajęcia się problemem znajdującego się w bezpośrednim otoczeniu niszczejącego Bastionu Ceglarskiego".
Bastion Ceglarski, to Wzgórze Polskie.
|
||||||||||||||||||||||||||