Otóż to, są w całości. I wnosi tyle, że przy każdym z tych obiektów to zdjęcie będzie widoczne. A że troszkę więcej przypisań - cóż, tyle widać obiektów. Ale rzeczywiście, gdyby było ich więcej, widocznych fragmentarycznie lub niewyraźnie zastanowił bym się nad częściowym oznacznikowaniu.