maras
| 2020-08-02 20:34:24
Bardzo rzeczowe opracowanie! Jak miała by wyglądać reorganizacja ulicy w praktyce? Jak wyglądałoby przypisanie np. kamienicy nr 39 ? Przed wojną był to inny adres (numer) i dlatego ciekawi mnie jaką widzisz tu opcję.
0
0
Parsley
| 2020-08-02 21:20:58
W praktyce zamiast jednego obiektu-ulicy, powinno powstać pięć obiektów (zgodnie z zasadą, że interesuje nas dawna polska nazwa, która powinna stać na pierwszym miejscu i tworzyć obiekt). Kamienica przy obecnej ulicy Franka 39 będzie przypisana do ulicy Zyblikiewicza, według takiego schematu: Zyblikiewicza (Franki) - Франка (Franka). A właściwie tak: Zyblikiewicza; Stryjska (Franki) - Франка (Franka), bo może znajdzie się zdjęcie, rysunek, budynku 39 z, powiedzmy, 1889 r., kiedy była to ulica Stryjska. Numer budynku musi oczywiście być współczesny (stąd po wytłuszczonej nazwie Zyblikiewicza występuje również wytłuszczona nazwa współczesna w nawiasach (Franki)).
0
0
maras
| 2020-08-02 21:28:07
Ja bym proponował, aby była jedna ulica (współczesna) i miała kilka podpobiektów, które proponujesz i na takiej bazie można budować cały nam odpowiadający schemat ulicy z odpowiednim opisem poszczególnych odcinków.
0
0
Parsley
| 2020-08-03 09:56:14
Takie podejście byłoby zgodne z ogólną zasadą tworzenia obiektów, lecz w przypadku ulic konserwowałoby obecny chaos nazewniczy. Nadrzędny obiekt miałby na pierwszym miejscu nazwę wspołczesną (endonim), a obiekty podrzędne dawną nazwę polską (i chyba w wykazie nazw ulic danej miejscowości występowałby tylko obiekt nadrzędny, a podrzędne nie, co utrudniłoby wyszukiwanie).
Swego czasu byłem zwolennikiem zapisu: nazwa współczesna (dawna nazwa polska), lecz Ty sam przekonałeś mnie do odwrotnej kolejności ( i (.
Tak więc obstaję przy swojej propozycji zachowującej zasadę pierwszeństwa dawnej nazwy polskiej :)
0
0
maras
| 2020-08-03 13:18:12
Nie do końca jestem przekonany do podzielenia współczesnej ulicy na oddzielne odcinki z przedwojennymi nazwami. Według mnie spowoduje to chaos... O ile dobrze rozumiem chcesz zlikwidować ul. Franki jako taką, zamieniając ją na kilka oddzielnych ulic? Musiałbym zobaczyć Twoją propozycję w praktyce. W tej chwili jest to dla mnie nie do końca zrozumiałe... Wybacz :)
0
0
maras
| 2020-08-03 13:29:18
Może na przykładzie tej kamienicy nr 39 próbnie pokaż swoją propozycję zakładając ulicę Zyblikiewicza i wtedy podyskutujemy :)
0
0
Parsley
| 2020-08-03 20:20:54
Zrobione. Oprócz kamienicy 39 przy Zyblikiewicza, podobnie zrobiłem z d. kościołem św. Zofii przy ulicy św. Zofii 121a.
0
0
maras
| 2020-08-05 19:30:50
Tak... Kamienica nr 39 ma nr 39 przy ul. Franki, a nie przy ul. Zyblikiewicza, tam chyba był nr 11, również kościół św. Zofii nie miał adresu 121a. Nie wygląda tak jak powinno... Trzeba się zastanowić jak umieścić przedwojenną numerację w takiej wersji jak proponujesz... Jednak w przypadku tej ulicy, może dla nas jest to faktycznie optymalne rozwiązanie, wszak demokracja to też " najgorszy system, ale nie wymyślono nic lepszego" :)
0
0
Parsley
| 2020-08-05 23:40:05
W mojej propozycji, w ścieżce dostępu do obiektu jak i do zdjęcia, występują dwie nazwy ulic Zyblikiewicza (Franki) i nr 39. Pozwala to użytkownikowi zlokalizować współczesne położenie obiektu. Słusznie zauważyłeś, że jest niezwykle trudno ustalić przedwojenny numer domu ("tam chyba był nr 11"). Ogólnodostępne plany przedwojennego Lwowa, z reguły ich nie przedstawiały (czasem opisywane były narożne domy kwartałów). Tak jak pisałem w pierwotnym tekście większość współczesnych ulic Lwowa zachowała przedwojenną numerację. Opisywany przypadek ul. Franki jest jednym z niewielu wyjątków. Stąd dodatkowa propozycja, by wprowadzający nową ulicę sprawdzał czy zachowała się dawna numeracja i wpisywał tę informację w formatce wprowadzania nazw ulic, w pozycji "Opis" (właśnie dzisiaj miałem taką sytuację szukając obiektu na ulicy Gródeckiej :)
0
0
KazimierzP
| 2020-08-22 05:16:48
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||