Gaz z Daszawa przed wojną
W latach 20-tych rozpoczęto dostarczać gaz ziemny do miast, które znajdywały się w pobliżu jego złóż. Jedną z najszybciej zgazyfikowanych w ten sposób metropolii był Lwów. Gazyfikacja tego miasta wiąże się z powstaniem wyspecjalizowanej w budowie gazociągów firmy. W 1921 roku Władysław Szaynok założył spółkę "Gaz Ziemny” Sp. z o.o. Budowała ona sieci przesyłowe, które łączyły miasta z centrum wydobycia gazu ziemnego w Daszawie. W 1929 roku spółka Szaynoka zbudowała gazociąg łączący Daszawę ze Lwowem. Dzięki temu udało się zasilić tym paliwem miejską elektrownię oraz sieć dystrybucyjną. W tej sprawie zasłużyli się Marian Wieleżyński i Władysław Szaynok. M. Wieleżyński miał ciekawą przygodę:
We wrześniu 1916 pomógł starszemu mężczyźnie na dworcu w Stryju nieść ciężką walizę do wagonu. Po dwóch latach pobytu w Wiedniu w interesach tj. finalizowania przerwanej aresztowaniem transakcji zakupu działki nad złożami roponośnymi w Tustanowicach okazało się, że osobą spotkaną na dworcu w Stryju był dyrektor ordynacji spadkobierców Dawida Lindenbauma, a walizka zawierała złoto. W ramach wdzięczności ułatwił Marianowi Wieleżyńskiemu przeprowadzenie transakcji, poza zakupem działki okazyjnie sprzedał również szyby naftowe.
Wieleżyński dużo rozmyślał nad organizacją pracy w przemyśle:
Uważał, że najbardziej skuteczna jest praca wykonywana z sercem i na własnym, dlatego robotnicy powinni być współwłaścicielami fabryk. Tę zasadę wprowadził w swojej firmie. Robotnicy, którzy nabyli akcje spółki, zarabiali średnio 450 zł (odpowiednik dzisiejszych 4500 zł), nie licząc udziału w zyskach. Ich przywiązanie do firmy było tak wielkie, że nie sprzedali akcji nawet gdy proponowano im 45-krotność ich wartości.
Losy gazu z Daszawa po wojnie
Już w 1949 roku Rada Ministrów ZSRR postanawia rozpoczęto budowę gazociągu Daszawa – Kijów – Briańsk – Moskwa. Przebieg prac nad gazociągiem;
Teren został oczyszczony do układania rurociągu przez miejscową ludność chłopów i kolektywy robotnicze instytucji i organizacji działających na terenach, przez które przebiegał gazociąg. Ludzie nie dostali zapłaty za swoją pracę. W szczególności każdy kołchoz musiał pracować przez 5 dni przy budowie gazociągu, spełniając pewną normę. Ludzie za darmo oczyszczali ziemię z kamieni, drzew i krzewów, wyrwanych korzeni, kopanych rowów. Zorganizowano także niedziele, aby przyspieszyć pracę. Wykorzystywana była głównie praca fizyczna. Istniały też osobiste normy dla jednej osoby: każdy obywatel mieszkający w pobliżu pasa pracy musiał wykopać rów o szerokości 70 cm i głębokości 2 m.
Literatura:
https://energetyka24.com/gaz/jak-gazyfikowano-przedwojenna-polske
https://lwow.info/marian-wielezynski/
https://gazeta.ua/ru/articles/history/_ukraina-zapustila-samyj-moschnyj-gazoprovod-v-evrope/987700
https://pl.wikipedia.org/wiki/Marian_Wiele%C5%BCy%C5%84ski
https://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adys%C5%82aw_Szaynok